Wróćmy do tego za chwilę.
Wiele osób mówi o tym tak, jakby omawiany produkt był ARTIFICIAL-meat, czyli posiłkiem zrobionym z jakiejś sztucznej substancji. Która jest rakotwórcza. I tego typu rzeczy.
Nie. Wcale tak nie jest.
To jest dokładnie takie samo mięso, jakby pochodziło od zwierzęcia, ale bez zwierzęcia zabitego. Jest hodowane ze zwierzęcych komórek mięśniowych w sztucznych warunkach. Pod każdym względem jest identyczne z oryginałem, ale nie trzeba zabijać żadnych zwierząt. Właśnie to sprawia, że jest ona tak atrakcyjna dla tak wielu ludzi, a doświadczenie pokazuje, że coraz więcej osób przekonuje się do niej.
Oczywiście, jeśli stanie się to powszechne, a z pewnością tak się stanie, cały przemysł hodowlany będzie musiał zostać ponownie przemyślany. Moim skromnym zdaniem, za 10 do 15 lat będzie ona miała większy udział niż jej naturalny odpowiednik. Między innymi dlatego, że będzie tańszy w produkcji, a to na razie dość istotny czynnik napędzający nasz świat.
Węgierski
Angielski
Niemiecki
Włoski
Rosyjski
Hiszpański
Francuski
Chiński
Polski
Rumuński